Kuvings Revo 830 – test wyciskarki wolnoobrotowej od marki Kuvings
Któż nie chciałby mieć świeżych soków warzywno-owocowych lub sycących smoothie cały czas na wyciągnięcie ręki? Chyba każdy! Istnieją domowe sprzęty AGD, które ten „luksus” mają nam zapewnić. Jednym z nich są wyciskarki wolnoobrotowe do owoców i warzyw. Wybór wyciskarek na rynku jest spory. Ja niedawno miałam okazję testować hybrydową wyciskarkę wolnoobrotową Kuvings Revo 830. Czym charakteryzuje się ten sprzęt? Jak się sprawdza? Czy warto rozważyć jego zakup? Jeśli szukasz odpowiedzi na te pytania, to zapraszam Cię do zapoznania się z recenzją modelu Kuvings REVO 830, który miałam okazję testować przez kilka tygodni.
Czym wyróżnia się hybrydowa wyciskarka Kuvings REVO 830?
Jak już wspomniałam we wstępie, na rynku znaleźć możemy wiele modeli wyciskarek do owoców i warzyw. Czym wyróżnia się testowany przeze mnie model Kuvingsa? Sprawdźmy, co producent podkreśla w jego specyfikacji:
• Kuvings REVO 830 to wolnoobrotowa wyciskarka hybrydowa. Co to oznacza? A to, że łączy ona cechy wyciskarki pionowej i poziomej! Posiada ona dwa wloty na składniki: jeden o średnicy 8,8 cm (umożliwia wrzucanie całych owoców i warzyw, np. buraka, cytryny, jabłka) oraz drugi dodatkowy o średnicy 4,3 cm – idealny do twardych warzyw (np. marchewki, selera);
• Wydajny silnik o mocy 200 W;
• Prędkość wyciskarki wynosi 40 obr./min, co pozwala zachować w procesie wyciskania witaminy i enzymy;
• Specjalna konstrukcja zapobiega napowietrzaniu soku, co przedłuża jego świeżość i zwiększa zawartość cennych składników odżywczych;
• Cicha praca (40-50 dB);
• Elementy wyciskarki pozbawione są bisfenolu (BPA – FREE);
• Idealnie wyważona podstawa;
• W zestawie znajdują się 3 wymienne sitka: do soków, koktajli, oraz deserów;
• Urządzenie dostępne w kilku kolorach (czarny, srebrny, biały i czerwony).
Brzmi obiecująco? Czy to faktycznie jedna z lepszych wyciskarek wolnoobrotowych na rynku? Zaraz się przekonamy!
Unboxing, czyli co w kartonie piszczy
Wyciskarka Kuvings zapakowana była w dość duży karton. Niemniej jednak, dzięki zamieszczonej w górnej części rączce, jego przenoszenie nie było trudne. Design opakowania nie różni się od stylistyki typowej dla domowych sprzętów AGD. Wystarczy jeden rzut oka na karton, aby zapoznać się z głównymi cechami naszego produktu. Trzeba jednak przyznać, że całość zaprojektowana jest czytelnie i schludnie.
Uwagę na opakowaniu przykuwa napis „Best SELER”. Nie wiem jak w Waszym przypadku, ale u mnie wywołał on uśmiech na twarzy. Znakomita gra słów, świadcząca jednocześnie o tym, ze producent… ma poczucie humoru! Z chęcią oglądałabym więcej podobnych „niespodzianek” na opakowaniach produktów AGD!
Elementy zestawu
Po otwarciu kartonu możemy mieć wrażenie, że cały zestaw jest dość minimalistyczny i składa się z kilku głównych części. Nic bardziej mylnego. Im bardziej zabrniemy w głąb opakowania, tym więcej elementów naszej wyciskarki ujrzymy!
Co dokładnie znajdziemy w zestawie:
• Podstawę wyciskarki z silnikiem;
• Pojemnik na sok (montowany na podstawie wyciskarki) z „korkiem niekapkiem”;
• Ślimak do miażdżenia owoców i warzyw;
• „Górną” obudowa wyciskarki z dwoma wlotami
• 3 sita do wyciskarki: do soku, do smoothie oraz sito deserowe;
• 2 pojemniki „wolnostojące” (jeden na sok, drugi na resztki z wyciśniętych produktów);
• Przepychaczkę;
• Akcesoria do czyszczenia
• Instrukcję obsługi
• Kartę gwarancyjną
• Książeczkę z przepisami.
Trzeba przyznać, że producent zadbał o to, aby wszystko zostało zapakowane jak należy, a każdy z elementów zestawu (w tym nawet instrukcja i książka z przepisami) były zawinięte w osobne foliowe opakowania.
Wyciskarka – estetyka i solidność wykonania
Jak prezentuje się nasza wyciskarka? Całkiem elegancko – ja testowałam czerwoną wersją (która chyba najbardziej podoba mi się ze wszystkich opcji). Czerwony kolor dobrze komponuje się z ciemnym tworzywem, z którego wykonane są pozostałe elementy wyciskarki.
Elementy wyciskarki zdają się być wykonane solidnie, z dużą precyzją. Jej podstawa jest stosunkowo ciężka, ale jak się potem okazało – dzięki temu urządzenie zawsze stoi stabilnie podczas pracy. Montaż poszczególnych elementów (sitka, „ślimaka”, górnej obudowy) w pierwszych chwilach wydaje się skomplikowany. Jednakże wystarczy się z tym zaznajomić – a później korzystanie z wyciskarki staje się wręcz intuicyjne. Właściwy montaż elementów na podstawie ułatwiają oznaczenia, które pokazują pozycję, w której należy nakładać poszczególne części.
Wyciskarka – już w pełnej okazałości, jest dość wysoka. Jeśli ktoś posiada w kuchni wyspę lub blat z otwartą przestrzenią, to nie będzie to stanowiło problemu. Jednakże w przypadku, jeśli nad blatem ma się szafki to czasami trzeba się nieco nagimnastykować z ustawieniem wyciskarki, tak by uzyskać przestrzeń potrzebą do wrzucania produktów do jej wnętrza.
Plusem jest to, że obudowa wyciskarki dość mało się brudzi. Mimo jej częstego dotykania i przestawiania nie zauważyłam, aby na obudowie zostawały nieestetyczne odciski palców. Ogólnie wystarczyło, że raz na jakiś czas po prostu przetarłam obudowę urządzenia, aby wyglądało jak należy. To duży plus.
Instrukcje i „książeczka” z przepisami
Bardzo spodobało mi się, że wraz z urządzeniem otrzymujemy dodatkowe materiały, które pozwalają nam zapoznanać się ze sprzętem nieco bliżej. W instrukcji znajdziemy informacje wyjaśniające, jak wyciskarka działa, jaka jest jej specyfika oraz czym różnią się poszczególne typy produktów, które możemy z pomocą REVO 830 wyciskać. Przy czym wszystko jest opisane w sposób przyjemny i bardzo przystępny.
Dużym atutem jest także „Książeczka z przepisami”, które mogą wprowadzić nas do świata wyciskarki oraz zapoznać nas z jej możliwościami. No i oczywiście stanowi świetną inspirację! Szczerze mówiąc, sama nie podejrzewałabym, że z pomocą wyciskarki wolnoobrotowej można zrobić m.in. lody sorbetowe, mleko migdałowe, mleczny koktajl czy zupę dla dzieci!
Książeczka stała się moim codziennym pomocnikiem, zabierałam ją nawet do sklepu, aby zawsze pod ręką mieć listę zakupów. Muszę przyznać, że została ona opracowana w sposób atrakcyjny i czytelny. Nie tylko znajdziemy w niej pobudzające apetyt (i wyobraźnię) zdjęcia przysmaków, dokładną listę składników, właściwości prozdrowotne każdego przepisu, a nawet poziom trudności!
Jedyny minus to trochę kiepsko opracowana sugerowana ilość produktu. Teoretycznie znajdziemy w książeczce informację, że dana ilość składników wystarczy na np. na „2 szklanki”, ale bywało to mało precyzyjne (lepsze byłoby przybliżone określenie ilości chociażby w mililitrach). Najlepiej oczywiście samemu wypróbować każdy przepis i w ten sposób „nauczyć się”, jakiej ilości składników potrzeba na określoną liczbę osób.
Wyciskarka – ogólne działanie
Wyciskarka Kuvings REVO830 ma dość spore możliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o wyciskanie. Faktycznie, w porównaniu do wielu innych modeli dostępnych na rynku, REVO 830 umożliwia uzyskanie soku z większej liczby produktów. Unikać należy jedynie dużych pestek z owoców (takich jak wiśnie, brzoskwinie, awokado) lub owoców z bardzo twardą skórką (pomarańcza, cytryn, mango, kiwi). Oczywiście, z takich produktów nadal można wycisnąć pyszny sok, trzeba jedynie usunąć wspomniane elementy (wyciągnąć pestki lub obrać ze skórki). Informację o tym, z jakimi owocami należy uważać znajdziecie w materiałach dołączonych do urządzenia. Jak już wcześniej wspomniałam, są one bardzo pomocne.
Dużą zaletą wyciskarki Kuvings (która bezapelacyjnie zwiększa jej wygodę użytkowania) jest to, że doskonale radzi sobie z drobniejszymi pestkami oraz z miękką skórką. Nie trzeba wyciągać pestek z jabłek czy gruszek. Nie trzeba też owoców obierać! A duży otwór wyciskarki sprawia, że praktycznie, można je wrzucać w całości lub pokroić na kilka większych części. Ale to tylko wtedy, gdy trafimy na naprawdę spory okaz.
W materiałach znajdziemy także porady jak wyciskać składniki, aby robić to jeszcze lepiej i jeszcze szybciej. Przykładowo, pomiędzy kawałkami wyciskanego „banana” należy wrzucać bardziej „wodniste” składniki. Z kolei włókniste produkty (ananas, seler) warto „mieszać” z czymś twardym (np. marchew).
Podczas kilku tygodni testu ani razu nie miałam problemów z działaniem wyciskarki. Dzięki specjalnej konstrukcji ślimaka miażdżone produkty są dokładnie rozdrabniane, a następnie wyciskane przez sito. Konieczność korzystania z przepychaczki nie zdarza się często. W razie, gdyby któryś ze składników utknął już na poziomie samego ślimaka (choć jest to raczej mało prawdopodobne) to możemy użyć „biegu wstecznego”. Sprawia on, że wyciskarka zaczyna kręcić się w odwrotnym kierunku, co pomaga odblokować zaklinowane składniki w ślimaku.
Dzięki dodanym sitom, z wyciskarką możemy przyrządzić soki, koktajle (smoothie) oraz desery – sorbety. Jej działanie w każdym z tych trzech przypadków będzie trochę inne. To, jak urządzenie radzi sobie z sokami klarownymi, gęstymi oraz deserami omówię po kolei w dalszej części tekstu.
Warto też wspomnieć, że urządzenie posiada dwa wyloty. Jeden to wylot na wytłoczyny, drugi stanowi drogę ujścia naszego gotowego produktu. W zestawie znajdziemy też dwa pojemniki z tworzywa sztucznego – większy na wytłoczyny (należy podstawić go pod właściwy wylot) oraz mniejszy – na sok lub smoothie.
Wyciskanie soków
Muszę przyznać, wyciskanie soków warzywno-owocowych to coś, do czego ten produkt został stworzony! Jeżeli chcemy skosztować pysznego, świeżego napoju o klarownej konsystencji to musimy skorzystać z sita do soków – czyli tego z „drobniejszymi oczkami”.
Wyciskanie soku z pomocą modelu Kuvings Revo 830 to czysta przyjemność. Cały proces uzyskania kilku porcji soku nie trwa dłużej niż 2-4 minuty (w zależności od ilości i rodzajów składników, które chcemy wykorzystać). Najszybszymi (i jednocześnie chyba moimi ulubionymi) są przepisy typu „Basic” na sok marchwiowy, marchwiowo-selerowy, czy pomidorowy.
Jak możecie zauważyć na powyższym filmie, wyciskarka bardzo dobrze radzi sobie z „ciachaniem” produktów, a nasz sok pojawia się bardzo szybko.
Soki – smak i klarowność
Na samą jakość soków z wyciskarki Kuvings nie mogę powiedzieć złego słowa. Są odpowiednio klarowne i w mojej opinii – nie są zbyt gęste. W niektórych wyciskarkach soku jest albo mało, albo zawiera on w sobie, mimo wszystko, dużo miąższu. W przypadku Kuvings REVO 830 mamy do czynienia z prawdziwym sokiem. Oczywiście, ma on jakąś swoją gęstość, ale jest ona „w sam raz”.
A jak soki wypadają w smaku? Brzmi to utopijnie, ale każdy był dobry! Żeby nie być zbyt subiektywnym mogę dodać – członkowie rodziny mieli podobne wrażenia. Nawet te przepisy, które nie zachęcały kolorem to zdecydowanie nadrabiały smakiem. Soki z wyciskarki szybko stały się alternatywną dla przekąsek w ciągu dnia lub nawet alternatywą kolacji!
Łatwość z jaką wyciskarka produkuje soki warzywno-owocowe sprawiła, że… sama zaczęłam spożywać więcej tych zdrowych produktów. Szczególnie warzyw – właśnie pod postacią soku. Z czego oczywiście się cieszę, bo marchewki, seler, buraki czy brokuły to cała skarbnica witamin. Przyznam szczerze, nie zawsze chciało mi się przyrządzać je w tradycyjny „obiadowy” sposób lub jeść na surowo. Możliwość wykorzystania ich do szybkiego przyrządzenia smacznego soku zdecydowanie zmieniła postać rzeczy.
No i można mieć jeszcze satysfakcję z tego, że spożywa się własny, domowej roboty sok stworzony wyłącznie z naturalnych składników! Wiemy co w nim jest – soki są świeże, beż żadnych niepożądanych dodatków. Co najwyżej możemy je sami doprawić – solą lub pieprzem! Ja tak robiłam w przypadku soku pomidorowego.
Jaki jest sok pomidorowy z wyciskarki? Inny niż ten sklepowy! Nieco jaśniejszy i mniej gęsty. A to dla dlatego, że te „sklepowe” często są dodatkowo zagęszczane z pomocą koncentratu. Oczywiście, nie zmienia to faktu, że są one zdrowe i warto je spożywać. Niemniej jednak ja, mając wybór, wolę przyrządzić w domu swój własny, naturalny sok.
Ilość składników odżywczych
Oczywiście nie miałam do dyspozycji żadnych laboratoryjnych metod, którymi mogłabym sprawdzić zawartość składników odżywczych w wyciśniętych sokach. Jednakże mogę oprzeć się na moim wrażeniach smakowych…
A od czego zaczęłam? A od posmakowania… wytłoczyn! I mogę zaświadczyć: były totalnie jałowe! Oznacza to, że całe ich „dobro” zostało pochłonięte przez wyciskarkę i znalazło się w soku.
To, że Kuvings REVO 830 wyciska „ile wlezie” z produktów przekonałam się wyciskając także korzeń imbiru. Tak! Urządzenie doskonale radzi sobie także z imbirem. Mam swój przepis na jesienną herbatkę „na odporność”, do którego zawsze dodaję imbiru w większej ilości. Do tej pory zazwyczaj albo zagotowywałam wywar z pokrojonym imbirem, albo korzystałam z ręcznej wyciskarki (takiej jak do czosnku).
Możliwość „wyciśnięcia imbiru” na sprzęcie Kuvingsa nie tylko sprawiła, że cały proces był prostszy i przyjemniejszy. Ale po dodaniu czystego soku z imbiru do herbaty można było dosłownie poczuć, że „pali”! A zatem wyciąg z korzenia imbiru był bardziej intensywny niż w przypadku wykorzystywanych przeze mnie wcześniej „metod tradycyjnych”.
Wydajność wyciskarki
Nie można narzekać na wydajność wyciskarki. Wydobywa ona z warzyw i owoców tyle soku, ile jest to możliwe. Oczywiście, najwięcej soku jest z najbardziej „wodnistych” produktów (cytrusów, soczystych jabłek, soczystych warzyw). Wydajność może też się wahać w zależności od tego na jak „soczyste” warzywa trafimy. Zazwyczaj jednak wystarczy kilka sztuk, aby móc cieszyć się większą ilością pysznego soku.
Do przygotowania całego zbiornika soku wystarczyły chociażby 3-4 sztuki marchwi, 2 jabłka i pomarańcza. Pół grejpfruta, pół gruszki oraz dwa jabłka również wystarczyły, aby „wyprodukować” porcje soku dla 4 osób.
Trochę mniej porcji wychodzi w przypadku koktajli. Ale jest to w pewnym stopniu naturalne – w końcu są one gęstsze, a więc zawierają więcej miąższu owoców.
Rozlewanie soku
Spodobało mi się to, że sok z wyciskarki można zbierać „na dwa sposoby”. Wszystko dzięki temu, że wyciskarka posiada „korek-niekapek” oraz wbudowany zbiornik. Pozwala to za zebranie soku właśnie w zbiorniku urządzenia, a następnie rozlanie go do docelowego naczynia (już po zakończonej pracy). Taka metoda pozwala na to, że sok wymiesza się jeszcze w urządzeniu i po rozlaniu będzie „gotowy”.
Można też podstawić dedykowany pojemnik na sok (lub jakikolwiek inny pojemnik czy dzbanek – jeśli tylko jego wysokość pasuje), wówczas sok będzie na bieżąco do niego spływał. Czasami, stosując tę metodę, po zakończeniu wyciskania mieszałam jeszcze ręcznie sok w zbiorniku i dopiero potem rozlewałam go do szklanek.
Wyciskanie smoothie
Kolejną możliwością, jaką daje model Kuvings REVO 830 jest wytwarzanie domowych koktajli i smoothie. Dodatkowe sito ze specjalnymi, większymi oczkami pozwala na przetwarzanie gęstszych produktów – na przykład banana czy mango. Smaki oczywiście można mieszać i nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieszać warzywno-owocowe smaki.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć jedno – nie każda wyciskarka wolnoobrotowa pozwala na tworzenie gęstych napojów typu smoothie. Kuvings REVO 830 radzi sobie z tym zadaniem w kilka chwil, choć w przypadku smoothie proces „produkcji” jest nieco dłuższy niż w przypadku soku. Urządzenie po prostu musi odpowiednio „przemielić” miąższ owoców i warzyw, aby wytworzył się z niego gęsty, pożywny napój. To, że proces produkcji smoothie różni się od wyciskania typowego soku, świadczyć może… brak wytłoczyn (lub ich bardzo niewielka ilość). Tutaj spora część miąższu finalnie ląduje w naszej szklance!
Smoothie z wyciskarki jest wyraźnie gęstsze od soku. Oczywiście, w zależności od przepisu konsystencja napoju będzie się różnić. Jeżeli zdecydujemy się dodać do koktajlu więcej „wodnistych” produktów (np. cytrusów) to samo smoothie będzie nieco bardziej rzadkie. W przypadku zastosowania innej mieszanki (np. bananów, kiwi, mango i jabłek) mikstura może się okazać już bardziej gęsta.
Jak oceniam walory smakowe wyciśniętego smoothie? Tak samo pozytywnie, jak soków! Gęste, pełne smaku i świeże koktajle to kolejny doskonały pomysł na zdrową przekąskę w ciągu dnia lub lekką, aczkolwiek pożywną i sycącą alternatywę dla kolacji. Ponownie plusem jest to, że sami możemy przyrządzić zdrowy, warzywno-owocowy koktajl z prostych składników i sami decydujemy, jakie dokładnie smaki chcemy wybrać!
Posiłki dla dzieci
Możliwości urządzenia Kuvings Revo 830 wykraczają daleko poza zdolności typowej wyciskarki wolnoobrotowej! Dowiedzieć się tego możemy dokładnie analizując przepisy zawarte w dołączonej do sprzętu książeczce. Jak się okazuje, producent przemyślał także kwestię wykorzystania urządzenia do przygotowywania posiłków dla najmłodszych. Jednakże poza pomysłami na „kubusiowe” soki i smaczne dziecięce koktajle, znaleźć możemy także mniej oczywiste propozycje!
Pośród nich mamy chociażby warzywne kotleciki, czy przepis na dziecięce… zupy-krem! Przyznam szczerze, nigdy bym nie pomyślała, że wyciskarka wolnoobrotowa przyda mi się do przyrządzania zupy. Cały pomysł na tyle mnie zaintrygował, że postanowiłam sprawdzić przepis na brokułową zupę-krem z kurczakiem.
Przepis na zupę-krem z wyciskarki Kuvingsa był dla mnie czymś zupełnie nowym i sama zupa w smaku różniła się od tradycyjnych zup-krem. Nie oznacza to jednak, że była gorsza. Takie danie mogą spożyć zarówno najmłodsi, jak i dorośli – kwestia odpowiedniego doprawienia.
Zupa była też dość sycąca. Mimo, iż cała porcja nie wyszła duża, to pozwoliła zaspokoić głód na dłuższą chwilę.
Niestety w tym przepisie chyba najbardziej zabrakło mi sugestii dotyczącej ilości finalnego produktu. Pierwotnie chciałam przyrządzić zupę jako przekąskę dla dwóch osób – wyszła mi jedna niewielka porcja. No cóż, ale to w końcu przepis dla dzieci!
Drinki i koktajle
Sporym zaskoczeniem były dla mnie pomysły Kuvingsa na… imprezowe drinki i koktajle. I to zarówno te bezalkoholowe, jak i te zawierające „procentowy” dodatek. Dlaczego było to dla mnie tak zaskakujące? Cóż, zawsze wyciskarka do owoców i warzyw kojarzyła mi się z czymś typowo „zdrowym”, a nie imprezowymi napitkami. Ale w sumie, czemu nie!? Skoro wyciskarkę wykorzystać można do przyrządzania pysznych smoothie, to czemu nie zrobić z niej użytku podczas podejmowania gości? Zwłaszcza, że całą masę ciekawych przepisów mamy podanych na tacy!
No i dodatkowy plus jest taki, że nawet alkoholowy koktajl ze świeżych owoców… ma jakieś walory odżywcze. Czyli „grzeszymy” troszeczkę mniej niż w przypadku typowych drinków z alkoholu i słodzonych napojów! 😉
Jak już wspomniałam, w książeczce z przepisami znajdziemy pomysły także na (bardzo zdrowe) drinki bezalkoholowe. I jest to super sprawa, gdyż – mówiąc w dużym skrócie – one są po prostu przepyszne! Taki bezalkoholowy koktajl, podany w przystrojonym kieliszku lub designerskiej szklance dodatkowo wygląda bardzo „imprezowo” i niecodziennie! A zawsze na domowym przyjęciu znajdą się osoby, które nie piją alkoholu. Podanie takiego „super koktajlu” będzie na pewno pozytywnym zaskoczeniem i ciekawą alternatywą dla tradycyjnych soków, herbat, czy piwa lub wina bezalkoholowego.
Takie „imprezowe” specjały możemy podać także najmłodszym członkom rodziny. Otrzymując pyszny i wyglądający zachęcająco koktajl z pewnością nie będą się czuły „poszkodowane”, a rodzice mogą mieć spokojną głowę 😉
Mango Tango, czyli egzotyczna rozkosz
Każdy z bezalkoholowych imprezowych przepisów był świetny, ale jeden wyjątkowo skradł moje serce. Ten przepis to „Mango-Tango”. Do stworzenia dwóch porcji koktajlu potrzebujemy dwóch mango, 1 plastra ananasa, 1 brzoskwini oraz ćwiartki melona.
Ja przyznam się od razu, że nie kupowałam całego ananasa i wykorzystałam takiego z puszki. Nadał się, choć czasami można w sklepach „dorwać” mniejsze kawałki świeżych owoców.
Na przygotowanie tego pysznego koktajlu trzeba parę minut poświęcić, a najbardziej czasochłonne jest chyba obieranie i krojenie mango (owoc trzeba pozbawić skórki i pestki). Również melona musimy pozbawić skórki, a z brzoskwini wyciągnąć pestkę (to jest już jednak nieco szybsza czynność).
Składniki po prostu wrzucamy do wyciskarki i po kilku minutach nasz egzotyczny koktajl jest gotowy! Wrażenia smakowe zrobiły na mnie wręcz piorunujące wrażenie. I nie tylko na mnie – pozostali domownicy również zakochali się w tym gęstym koktajlu!
Przejdźmy do bardziej imprezowej sekcji…
Wyciskarka Kuvings Revo 830 to także narzędzie, które pozwoli Wam zaserwować gościom imprezowe drinki rodem z prawdziwego koktajl-baru! „Wyszukane” egzotyczne przepisy na koktajle alkoholowe wcale nie muszą być trudne do przyrządzenia. Możliwość zastosowania świeżo wyciśniętego soku odgrywa tutaj ogromną rolę, w znacznym stopniu wpływając na finalny smak.
Jednym z moich ulubionych przepisów była „musująca wiśniówka”. To naprawdę smaczny koktajl przygotowany ze świeżo wyciśniętego soku wiśniowego, do którego dodajemy wody gazowanej, wódki i odrobiny zagęszczonego syropu – w przepisie sugerowany jest syrop z malin. Ja akurat go nie miałam, więc zastosowałam syrop różany. I powiem szczerze, jeśli tylko posiadacie syrop z róży, zróbcie to samo!
Niestety nie udało mi się już znaleźć świeżych wiśni. Postanowiłam spróbować z tymi mrożonymi. Plus był taki, że były już pozbawione pestek. Minus – że jednak okazały się nieco kwaśne (to jednak można zrównoważyć dodając więcej syropu).
Oto jak pokrótce wyglądał cały proces przygotowania napoju:
Choć sam drink wygląda (i smakuje) dość wyszukanie, to jak widać – jego przygotowanie nie jest szczególnie skomplikowane ani czasochłonne.
Zdrowy deser, czyli sorbet lodowy z wyciskarki!
To kolejny hit tej wyciskarki. Można z jej pomocą przyrządzić: w pełni zdrowe, w pełni naturalne i w pełni owocowe lody! Oczywiście mowa tu o sorbetach. Kombinacje smakowe są właściwie nieograniczone, a metoda „produkcji” lodów niewiarygodnie prosta.
Potrzebujemy po prostu mrożonych owoców (możemy kupić gotowe mrożonki lub samemu zamrozić świeże owoce). Następnie montujemy w wyciskarce sito deserowe i… pojedynczo wrzucamy zmrożone owoce (lub ich kawałki). Po minucie lub dwóch mamy gotową porcję lodowego sorbetu! Świetna sprawa!
Niestety, ostatnia porcja lodowego sorbetu zostaje w wyciskarce. Można ją oczywiście „odzyskać” wyjmując sitko i wyskrobując resztę deseru łyżeczką.
Hałas i czyszczenie wyciskarki
Jeśli chodzi o wyciskarki do owoców i warzyw to często obawiamy się ich hałasu. Sama pamiętam moje stare urządzenie, które co prawda świetnie wyciskało sok, ale wydawało z siebie dźwięk jak młot pneumatyczny podczas skuwania starych kafelek z łazienki. Dlatego chęć sprawdzenia głośności pracy modelu Kuvings REVO 830 była jedną z pierwszych rzeczy, jakie motywowały mną na początku całego testu.
Było spore zaskoczenie. I to pozytywne! Bo wyciskarka jest po prostu cicha! Czasami zdarzy się, że któryś ze składników w niej nieco zaskrzypi i zatrzeszczy, ale to nie trwa długo. Wyciskarkę zdarzało mi się używać nawet późnym wieczorem i nie obawiałam się, że pobudzi ona sąsiadów lub pozostałych domowników.
A jeśli chodzi o czyszczenie… To cóż, jest to najmniej przyjemna sprawa. Producent co prawda stara się nam ją ułatwić wedle swoich możliwości: w zestawie znajdziemy specjalne narzędzia do czyszczenia, w tym specjalną „szczotkę” nakładaną na sitko. Jest ona bardzo pomocna, gdyż czyszczenie drobnych oczek sitka to chyba największa zmora.
No a cóż, pozostałe elementy trzeba po prostu wymontować po pracy i wyszorować. Poza sitkiem największy problem sprawia otwór wylotowy soku – w jego górnej części potrafi zbierać się osad i najlepiej użyć jednej ze szczoteczek, aby się go pozbyć.
Bezpieczeństwo
Według mnie korzystanie z wyciskarki Kuvings EVO830 jest bardzo bezpieczne. Producent zadbał o właściwe przemyślenie konstrukcji urządzenia. Wyciskarka jest co prawda stosunkowo ciężka, niemniej jednak dzięki temu stoi stabilnie, nawet podczas rozgniatania twardych składników!
Użytkownik ma też małe szanse na to, aby się skaleczyć podczas korzystania z urządzenia. Powiem inaczej – musiałby się bardzo o to postarać, a i tak nie wiem, czy by mu się udało. Wloty na składniki są tak skonstruowane, że praktycznie nie ma możliwości, aby skaleczyć swoje palce. Poza tym, nieprzypadkowo otrzymaliśmy w zestawie przepychaczkę. Żaden z elementów nie ma też nadmiernie ostrych czy szorstkich krawędzi – nawet podczas ręcznego szorowania sitek nie wystąpiły u mnie żadne skaleczenia czy otarcia.
Plusy wyciskarki Kuvings Revo 830
Do największych plusów wyciskarki Revo 830 z pewnością zaliczyć można:
– możliwość przyrządzania kilku rodzajów produktów (soków, smoothie, lodów sorbetowych);
– doskonałe walory smakowe wyciśniętych soków;
– możliwość wyciskania soku z całych lub prawie całych owoców i warzyw
– ogromna liczba możliwości i praktycznie nieograniczone pomysły na przepisy
– cicha i wydajna praca
– krótki czas wyciskania soku
– w pełni stabilna konstrukcja
– wbudowany zbiornik na sok oraz „korek niekapek”;
– elegancka sylwetka
Ponadto, niewątpliwym plusem jest oczywiście sama możliwość przyrządzenia pysznego soku lub smoothie w zaledwie kilka chwil! To wręcz idealna opcja dla zabieganych (a czasami do takich należę), którzy potrzebują szybko coś „przekąsić”. Dzięki wyciskarce to „coś” może być gotowe bardzo szybko, a dodatku być smaczne i zdrowe.
A czym najbardziej zaskoczyła mnie wyciskarka?
Będzie to dość subiektywna lista, ale na pewno cichym działaniem i zakresem możliwości. Szczególnie zaskoczyły mnie nie tylko liczne przepisy na koktajle i smoothie, ale także możliwość przyrządzania mniej typowych produktów, takich jak lody sorbetowe czy nawet mleko z orzechów! Stwierdzenie, że Kuvings Revo 830 potrafi znacznie więcej niż przeciętne wyciskarki do owoców nie będzie żadną przesadą.
To, że wyciskarka radzi sobie z niemalże każdymi owocami i warzywami to jedno. Ale zaskoczeniem było dla mnie, że można wyciskać także sok z orzechów (m.in. migdałów), o ile je się wcześniej odpowiednio namoczy wodą. Z początku dość sceptycznie podchodziłam do innego pomysłu, który sugerował wpierw przygotowanie zmiksowanej mieszanki (m.in. mleka, bananów, awokado i czekolady), a dopiero późniejsze wyciśnięcie całej mikstury przez urządzenie. Okazało się jednak, że w ten sposób może powstać naprawdę pyszne, gęste, czekoladowo-bananowe smoothie!
Minusy
Czy zauważyłam jakieś minusy podczas testowania wyciskarki Kuvings Revo 830? Chyba tylko jeden – czasami wytłoczyny z warzyw i owoców „utykały” w wyciskarce i trzeba je było później wydłubywać podczas czyszczenia. Jest to drobny dyskomfort, ale do przeżycia.
Ogólnie czyszczenie wyciskarki jest najmniej przyjemnym aspektem, ale jest to pewnego rodzaju czynność oczywista, więc trudno ją uznawać za wadę 😉
Co jeszcze mnie trochę denerwowało to wysokość wyciskarki – choć oczywiście jest ona dyktowana względami konstrukcyjnymi sprzętu. Jest ona problemem, gdy posiadasz szafki nad blatem. U mnie nie dało się otworzyć górnego wlotu – przestrzeń pomiędzy blatem a szafką była zbyt mała. Musiałam przesuwać wyciskarkę na krawędź blatu, co wiązało się z pewną gimnastyką pod kątem ustawienia samego sprzętu jak i pojemników na sok i wytłoczyny.
Jednakże ten problem miałam nie tylko z wyciskarką – wiele sprzętów kuchennych posiada podobną wysokość. Jeżeli posiadacie otwarty blat lub kuchenną wyspę to nie będzie to absolutnym problemem. Jeśli jednak (tak jak ja) posiadasz szafki nad całym blatem to weź to pod uwagę przed zakupem.
Podsumowanie
Wyciskarka Kuvings Revo 830 to bez wątpienia świetny sprzęt do każdej kuchni. Możliwość wzbogacenia codziennego menu o zdrowe soki i koktajle to smaczny sposób na zadbanie o zdrowie całej rodziny. Obecność wyciskarki w mojej kuchni zdecydowanie zwiększyła częstotliwość spożywanych owoców i warzyw.
Ten model wyciskarki kosztuje 2 750 złotych. Trzeba przyznać – nie jest to mało! Trudno jednak zaprzeczyć, że w tym wypadku płaci się po prostu za jakość. Kuvings Revo 830 to naprawdę solidny i wielofunkcyjny sprzęt, który możemy wykorzystywać codziennie na różne sposoby. Jesienią i zimą przyrządzić możemy zdrowe soki (w sam raz na podniesienie odporności w sezonie grypowym!), latem chłodzące lemoniady i koktajle. Wyciskarka pomoże nam też przygotować posiłki dla dzieci czy też przyrządzić w pełni zdrowe lody, wykonane w 100% z owoców.
Cóż… jeśli ktoś planuje wyciskać sok „od święta” to cena modelu Revo 830 będzie dla niego zbyt wysoka. Jeśli jednak czujesz, że potencjał wyciskarki mógłbyś wykorzystywać niemalże każdego dnia, to z pewnością warto rozważyć jej zakup. Jest to jeden z tych sprzętów, który w zamian za stosunkowo wysoką cenę zakupu gwarantuje sporą satysfakcję! Dla mnie cały test urządzenia był bardzo przyjemnym i pozytywnym doświadczeniem.
Gdzie kupisz wyciskarkę Kuvings Revo 830
Kupując wyciskarkę Kuvings Revo 830 w sklepie LepszeSoki.pl za pośrednictwem naszego linka poniżej oszczędzasz aż 200 złotych. Zamiast 2950 złotych zapłacisz tylko 2750 złotych.