Tefal Dual Easy Fry&Grill EY905D – test i recenzja frytkownicy beztłuszczowej

Frytkownice beztłuszczowe od pewnego czasu coraz częściej pojawiają się w naszych domach. Nie tylko pozwalają one przyrządzić nieco „zdrowsze” frytki, ale także pozwalają na przyrządzanie wielu różnych potraw. Dziś „pod lupę” weźmiemy frytkownicę Tefal Dual Easy Fry & Grill, którą miałam okazję testować przez ostatnie tygodnie. Czy – w mojej opinii – warto kupić to urządzenie?

Specyfikacja frytkownicy

Tefal Dual Easy Fry & Grill to frytkownica, jak można się po nazwie domyślić, podwójna. Oznacza to, że ma ona dwie osobne komory, co pozwala na przygotowywanie dwóch dań jednocześnie. I tu już na wstępie mogę powiedzieć, że jest to super opcja, gdyż daje możliwość przyrządzenia w tym samym momencie pełnego posiłku! W dodatku w tym modelu znajdziemy bardzo praktyczną funkcję synchronizacji czasu pieczenia (wystarczy nacisnąć na wyświetlaczu przycisk „SYNC”), dzięki której można zakończyć przyrządzanie dwóch dań w tym samym czasie.
Ten model jest całkiem spory (co warto uwzględnić, jeśli macie mniejszą kuchnię). Duże wymiary odwdzięczają się jednak równie dużą pojemnością – większa komora oferuje przestrzeń równą 5,2 l, a mniejsza – 3,1 l, co łącznie daje ponad 8 l! Posiłek dla całej rodziny za jednym zamachem jest zatem całkiem realną perspektywą!
W menu frytkownicy znajdziemy 8 gotowych programów: frytki, kurczak, warzywa, ryby, deser, suszenie (liofilizowanie) warzyw i owoców, grill (tylko w dużej komorze) oraz tryb manualny. W tym modelu zastosowano ponadto technologię Extra-Crisp, która pozwala na uzyskanie idealnego wypieczenia i dobrego smaku potraw bez użycia tłuszczu lub z wykorzystaniem jego minimalnej ilości. Frytkownica oszczędza nie tylko spożywane przez nas kalorie, ale również energię elektryczną – pozwala przyrządzać potrawy do 40% szybciej niż piekarnik.

Co oprócz tego warto wiedzieć na temat specyfikacji technicznej urządzenia?

• Moc: 2700 w
• Temperatura minimalna: 40 stopni
• Temperatura maksymalna: 200 stopni
• Możliwość mycia elementów w zmywarce
• Automatyczne wyłączanie
• Timer

Pierwsze wrażenia

Opakowanie wpisuje się w klasyczną stylistykę marki Tefal, czyli mamy połączenie elegancji z praktycznymi informacjami.

Sam Airfryer wygląda dość elegancko, design jednocześnie jest prosty i nieprzesadzony. I bardzo dobrze, bo w końcu od takich urządzeń wymaga się raczej funkcjonalności. W zestawie nie mamy zbyt wielu elementów. Jest tu sama frytkownica z 2 komorami, 1 (duża i ciężka) blaszka grillowa, 1 blaszka klasyczna (mniejsza), instrukcja obsługi oraz karta gwarancyjna. Dodatkowo możemy skorzystać z darmowej aplikacji mobilnej od marki Tefal, w której znajdziemy wiele ciekawych przepisów oraz kulinarnych inspiracji.

Obsługa urządzenia

Obsługa frytkownicy jest w zasadzie całkiem prosta, choć ja potrzebowałam kilku dni na „rozruch”. To jednak wystarczyło, by później korzystać z ustawień na ekranie praktycznie intuicyjnie. Polecić mogę lekturę instrukcji obsługi, gdyż mamy tam wyjaśnione nie tylko funkcje frytkownicy, lecz również wskazówki jak piec różnego rodzaju potrawy. Jest to rozpisane całkiem czytelnie, a zatem – na plus!

Frytkownicę obsługujemy z pomocą panelu dotykowego. Działa on bez zarzutu – nigdy nie zdarzyło mi się, aby się zaciął czy zawiesił (a jak wiadomo – różnie to z tymi dotykowymi panelami bywa).

Za jeden z największych plusów tego modelu uważam jednak łatwość w utrzymaniu w czystości – i mowa tu zarówno o części zewnętrznej, jak i wewnętrznej. Misy frytkownicy możemy w całości myć w zmywarce, co jest dużą wygodą. Z łatwością wyczyścicie je również ręcznie. Są one pokryte naprawdę dobrej jakości powłoką, która nie przypala jedzenia oraz nic do niej nie przywiera. To pozwala nie tylko sprawnie czyścić frytkownicę po pracy, ale także pozwala wygodniej piec niektóre potrawy. Mówię o tym rodzaju dań, do których nie wykorzystamy blaszek, ale wrzucić musimy do samej misy frytkownicy (ciasta, omlety, pizze czy zapiekanki).

Dzięki tej doskonałej powłoce, przed pieczeniem nie trzeba ani wykładać dna frytkownicy papierem do pieczenia, ani smarować masłem. Można jedzenie po prostu położyć na dnie misy i zacząć pieczenie. Tak robiłam i nigdy nic mi się nie przypaliło, a wyciąganie gotowych dań nie było trudne. W mojej opinii to naprawdę duża wygoda i jeden z największych plusów tego modelu.

Funkcja Grilla

Uważam, że warto na wstępie wspomnieć też o funkcji grillowania, gdyż różni się ona od podstawowej funkcji pieczenia. Jeśli lubicie smak grillowanych potraw, to z pewnością przypadnie Wam ona do gustu. Frytkownica pozwala sprawnie i bez większego bałaganu przyrządzić ulubione grillowane potrawy. W sumie to nie wiem, czy jest się czym chwalić, ale miałam wrażenie, że moje grillowanie we frytkownicy wychodziło lepiej niż moje grillowanie na klasycznym grillu 😉

Funkcja grilla wymaga jednak ustawień ręcznych i tu warto wczytać się w instrukcję oraz po prostu – popróbować realizacji różnych przysmaków. Warto też mieć świadomość, że w odróżnieniu od funkcji tradycyjnego pieczenia, grill na frytkownicy potrzebuje chwili, aby się nagrzać do ustawionej temperatury. Gdy ta chwila nastąpi, urządzenia powiadomi nas o tym komunikatem na wyświetlaczu oraz sygnałem dźwiękowym.

No, ale czas poznać frytkownicę… od kuchni!

Tyle byłoby o obsłudze i specyfikacji technicznej. Wydaje mi się, że aby najlepiej poznać frytkownicę Tefal Dual Easy Fry & Grill to najlepiej omówić jej działanie na konkretnych kulinarnych przykładać. Przestrzegam jednak: jeśli jesteście w tym momencie głodni, to lepiej porzućcie dalszą lekturę tekstu i ewentualnie… powróćcie po obiedzie! 😉

Możliwości frytkownica daje naprawdę sporo i z pewnością nie wypróbowałam jeszcze wszystkich (mimo intensywnego testowania jej przez parę ładnych tygodni). Podzielę się jednak z Wami kilkoma – w mojej subiektywnej opinii – topowymi daniami.

Frytki z frytkownicy beztłuszczowej

Zacznijmy od największej klasyki, dla której airfryery praktycznie zostały stworzone! Według producenta model Tefal Dual Easy Fry & Grill pozwala przyrządzić smaczne i „zdrowe” frytki z wykorzystaniem minimalnej ilości oleju. Przyznam szczerze, że ja przygotowując frytki do pieczenia, wykazałam się jednak sporą ignorancją i… zapomniałam dodawać tej odrobiny oleju do smażonych frytek. Swojej omyłki nie było mi jednak dane nawet zauważyć, gdyż frytki wychodziły idealne!

W modelu Tefal Dual Easy Fry & Grill przyrządzać możemy wszelkie rodzaje frytek: gotowe mrożone i świeże, frytki z batatów, ziemniaczane łódeczki lub kółeczka. Z klasycznych frytek najczęściej wybierałam opcję mrożoną. Wystarczyło, że wsypywałam ich rozsądną ilość do misy frytkownicy i rozpoczynałam pieczenie. W przypadku smażenia frytek (zwłaszcza większej ilości) pamiętać należy o przemieszaniu ich w trakcie pieczenia. Ten model przypomni nam o tym sygnałem dźwiękowym oraz migającą ikonką na wyświetlaczu.

Z airfryerami jest tak, że bardzo często trzeba je „wyczuć”, aby przyrządzić idealne frytki. Tutaj udawało mi się to praktycznie od razu. W ogóle – nie zdarzyła mi się żadna większa „wpadka”, choć sama uczyłam się przez jakiś czas urządzenia. Jedynie zdarzało się, że musiałam nieco wydłużyć czas pieczenia (ale to i tak głównie przy ustawieniach ręcznych), nigdy nie zdarzyło mi się jednak zbyt mocno spiec lub spalić potrawy.

Automatyczny tryb do frytek uruchomić można zarówno w dużej, jak i w małej misie frytkownicy. Ma on 180 stopni Celsjusza oraz trwa 30 minut. Oczywiście, te ustawienia można modyfikować w zależności od potrzeb (mniejsze i cieńsze frytki mogą bowiem upiec się szybciej niż te grube i mięsiste). W połowie ustawionego czasu urządzenie „przypomni” o tym, że frytki należy przemieszać, aby upiekły się równomiernie. Jest to też dobry moment, aby po prostu skontrolować proces pieczenia i zadecydować czy skracamy czas, czy zostawiamy wedle pierwotnych ustawień.
A rezultaty… no cóż. Palce lizać!

Frytki z batatów z frytkownicy beztłuszczowej

Lubicie frytki z batatów? Ja uwielbiam i przyznam, że zdarzało mi się przygotowywać kolację składającą się… wyłącznie z frytek z batatów! Aifryer od Tefala dobrze sprawdza się także w tym przypadku, należy tylko odpowiednio przyrządzić same frytki.
Jaki mam na to sposób? Najpierw obieram i kroję bataty (to jest zawsze najgorszy element przygotowań), następnie chwilę moczę pokrojone kawałki słodkich ziemniaków w misce z wodą. Później odcedzam i osuszam. Przed pieczeniem zraszam surowe frytki oliwą (tu już od tego nie uciekniemy) i doprawiam ulubionymi przyprawami ziołowymi (nie dodaję jednak soli – ta będzie dopiero na koniec, po upieczeniu) oraz skrobią ziemniaczaną (tak – skrobia to sposób na to, by frytki z batatów były chrupiące). Frytki z batatów piekłam w trybie manualnym, ustawiając 200 stopni temperatury oraz 20 minut czasu.

Nuggetsy z frytkownicy beztłuszczowej

To jeden z moich topowych przepisów! Domowe nuggetsy z kurczaka w panierce z płatków kukurydzianych potrafią smakować doskonale, a w tym airfryerze nie da się ich po prostu zepsuć!

Aby przygotować ten przysmak, musimy pokroić pierś z kurczaka na kawałki. Każdy z nich obtaczałam w mące, a następnie w jajku i rozdrobnionych płatach kukurydzianych. Tak przygotowany kąsek lądował od razu na blaszce w misie frytkownicy. Kawałki kurczaka układałam jeden obok drugiego, aby żaden nie zakrywał drugiego. Dzięki temu upiekły się równomiernie.

W drugiej, mniejszej komorze frytkownicy przygotowywałam pieczone warzywa, dzięki czemu miałam gotowy kompletny obiad!

Ryba z frytkownicy beztłuszczowej

Jestem jedną z tych osób, które uwielbiają ryby, a za łososia to w ogóle dałabym się pokroić. Często przyrządzałam go w piekarniku lub na patelni, więc mam dobre porównanie do pieczenia go we frytkownicy. I co mogę powiedzieć: Tefal Dual Easy Fry & Grill bije tradycyjne opcje na głowę! Dlaczego?

No cóż… na patelni musimy wykorzystywać więcej tłuszczu, poza tym ryba czasami może się nam „rozpaść” w trakcie przyrządzania. A piekarnik wymaga więcej czasu: musi się przede wszystkim nagrzać, sam czas pieczenia ryby jest dłuższy. No i nie zawsze opłacało i chciało mi się uruchamiać cały piekarnik dla 2-3 kawałków rybki. A jak to wygląda we frytkownicy od Tefala?

Przygotowuję kawałki rybki, wkładam je do misy frytkownicy, skraplam cytryną, dodaję ulubione przyprawy, wkładam do frytkownicy, włączam automatyczny tryb do ryby i 12 minut później delektuję się smakiem. Trzeba tu coś dodawać?

Kurczak z frytkownicy beztłuszczowej

Pierś z kurczaka i Tefal Dual Easy Fry & Grill to mój sposób na to „jak zrobić doskonały obiad szefa kuchni nie mając kompletnie czasu ani energii na przygotowywanie czegokolwiek”. Znacie ten stan, gdy totalnie nie chce Wam się nic porządnego gotować, a jednak zjadłoby się dobry posiłek? Albo jesteście tak bardzo „zalatani”, że nie mieliście czasu nic ogarnąć? Ja znam doskonale i moim wybawieniem były właśnie dwa kawałki piersi z kurczaka (czekające na mnie w lodówce niczym jedno z kół ratunkowych w „Milionerach”) oraz airfryer od Tefala.

Dlaczego tak bardzo „rozpływam” się w tym miejscu? Bowiem wystarczy kilka minut, aby z pomocą tego urządzenia przyrządzić doskonale upieczonego, pysznie wyglądającego kurczaka.

Oczywiście, najlepiej nieco jednak zaplanować obiad i mięso obtoczyć w przyprawach oraz zostawić co najmniej na kilka godzin, aby się zamarynowało. Jednakże opcja „przyprawiam tu i teraz” również zdaje egzamin i pozwala cieszyć się smakiem.

Kurczaka wystarczy pokroić, doprawić i wsadzić do aifryera. W menu znajdziemy nawet gotową opcję do pieczenia kurczaka, warto jednak mieć świadomość, że jest ona dostosowana do… całego kurczaka (tak, ta frytkownica naprawdę pozwala zaszaleć!). Ja przygotowywałam jedynie pierś, więc czas pieczenia skróciłam ręcznie do 15 minut. Voila! Gotowe!

Pałeczki z kurczaka we frytkownicy beztłuszczowej

Pałeczki z kurczaka to kolejny pomysł na szybki i dobry posiłek. Sprawdzą się one zarówno na obiad, jak i na kolację czy w ramach przekąski. Porcja dobrze upieczonych pałeczek maczanych w ulubionym sosie podczas meczu czy filmu moim zdaniem brzmi dobrze.

Sposób postępowania jest podobny jak w przypadku piersi z kurczaka, z tą różnicą, że nic nie trzeba kroić. Wystarczy doprawić pałeczki i upiec je we frytkownicy! Ja w drugiej komorze upiekłam jeszcze słodkie papryczki.

Pizza z frytkownicy beztłuszczowej

Pizza z frytkownicy? Czy to w ogóle możliwe? Jakkolwiek abstrakcyjnie to brzmi, to jest możliwe, choć wyjdzie nam z tego raczej mini pizza (we Włoszech powiedzieliby „pizzella”… no cóż, nigdy bym nie pomyślała, że frytkownica może przywołać w mojej głowie wspomnienia z ostatniego urlopu).

Aby zrobić taką minipizzę potrzeba ciasta do pizzy oraz ulubionych dodatków: mamy tutaj pełną dowolność, a ogranicza nas jedynie przestrzeń frytkownicy. No niestety – tradycyjnej, dużej i okrągłej pizzy tu nie zrobimy, ale warto sprawdzić możliwą opcję.

Ciasto pizzy należy wyłożyć do misy frytkownicy. Tak jak wspominałam, ja nie używałam żadnego papieru do pieczenia ani nie smarowałam misy masłem – dzięki dobrej powłoce nic nie przywiera i nie przypala się. Najwięcej trudu jest z wpasowaniem ciasta do dna frytkownicy, ale jest to jak najbardziej możliwe do zrobienia. Potem należy dodać ulubione dodatki i rozpocząć pieczenie. Czas zależeć będzie od rodzaju ciasta, jego grubości oraz ilości dodatków i może wynieść on od 5 do kilkunastu minut.

Tak wyglądały moje domowe „pizzelle”:

Stek z frytkownicy beztłuszczowej

A jak sprawdza się grill? Z pewnością zwiększa możliwości na przyrządzanie potraw. Dzięki tej funkcji możemy na różne sposoby przyrządzać te same potrawy.

Mięsożerców z pewnością zainteresować może opcja… grillowanego steka. Znów wszystko jest całkiem proste. Na wstępie potrzebujemy dobrej jakości mięsa (proszę mi wierzyć – jakość mięsiwa naprawdę robi różnicę w kwestii steków!). Gdy już znajdziemy nasze soczyste kawałki, obtaczamy je oliwą i przyprawami (nie należy jednak przesadzać z solą) i wsadzamy na ruszt (wcześniej należy pamiętać o rozgrzaniu grilla). Według instrukcji, aby przygotować dobrze wypieczony stek potrzeba 8 minut w 200 stopniach – wszystko zależy jednak od grubości mięsa. Moje kawałki były dość „konkretne”, więc wyszło jednak „medium well” (aczkolwiek nam to zupełnie nie przeszkadzało).

Jeśli lubicie steki, a zwłaszcza steki z grilla to polubicie też tę frytkownicę!

Grillowane kiełbaski z frytkownicy beztłuszczowej

Grillowy klasyk, który o każdej porze roku można szybko przygotować w tej frytkownicy! Znów wszystko jest bardzo proste: wkładamy kiełbaski do frytkownicy, włączamy grilla i smażymy kilkanaście minut. Opcja idealna w ramach… śniadania, obiadu, kolacji, przekąski, wizyty gości… No co? Każdy pretekst na dobrą kiełbaskę jest dobry!

Ciasto z frytkownicy beztłuszczowej

Jak to mówią „jedzcie, jedzcie! Jeszcze ciasto będzie!”. Pora zatem na deser! We frytkownicy Tefal Dual Easy Fry & Grill przygotować można bowiem różne ciasta, babki, czy muffinki. Ja najbardziej polubiłam opcje z ciastem francuskim, ponieważ jest stosunkowo proste do wykonania, wszystkim smakuje i przygotować je można w wielu różnych wariantach (w zależności od rodzaju nadzienia). Robiłam je wielokrotnie (zarówno „na słodko”, jak i „na słono”) i za każdym razem wychodziło po prosty super. Większą ilość przygotowałam raz przed przybyciem gości – byli zszokowani, że tak idealne „francuzy” przygotowałam sama i to w dodatku… we frytkownicy!

Korzystałam z kupionego ciasta, które formowałam w wypełnione nadzieniem kwadraciki i prostokąciki (jeśli macie fantazje – możecie wymyślić znacznie bardziej efektowne kształty!). Czas pieczenia w trybie automatycznym do ciast wynosi 25 minut. Ciasto za każdym razem było odpowiednio wypieczone.

Podsumowanie

Muszę przyznać, że testowanie frytkownicy Tefal Dual Easy Fry & Grill było bardzo przyjemnym doświadczeniem. W trakcie tych kilku tygodni ani razu nie włączałam piekarnika – nie miałam takiej potrzeby. I faktycznie, mogę stwierdzić, że takie urządzenie może piekarnik zastąpić. Zwłaszcza jeśli nie musicie przygotowywać jednocześnie sporych ilości jedzenia lub nie pieczecie wielkich ciast!

W tej frytkownicy przygotować można zarówno śniadania (polecam omlet lub jajko sadzone!), obiady, kolacje, przekąski, jak i desery. Taka maxi kuchnia w mini wersji. Zdecydowana większość przepisów wymaga mniej niż 20 minut pracy, a samo czyszczenie również jest szybsze i wymaga mniej wysiłku niż po przyrządzaniu tradycyjnego obiadu. Czy może być piękniej?

Zastanawiacie się pewnie, ile kosztuje takie urządzenie. Przyznam, że sprawdziłam cenę dopiero w trakcie testu i… byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, gdyż ten model można kupić już za niecałe 900 zł. Wydaje mi się to bardzo przyzwoitą ceną jak za tak zaawansowany i praktyczny sprzęt!
Zalety frytkownicy Tefal Dual Easy Fry & Grill:

• Absolutna wszechstronność,
• Łatwość i szybkość przyrządzania potraw,
• Prosta obsługa,
• Dwie komory – można przygotować kompletny posiłek,
• Funkcja synchronizacji pracy obydwu komór,
• Doskonała, nieprzywieralna powłoka,
• Funkcja grilla – po tym doświadczeniu nie szukałabym już dla siebie frytkownicy bez opcji grillowania,
• Cicha praca
• Sygnały dźwiękowe informujące o zakończeniu pieczenia lub konieczności przemieszania frytek,
• Praktyczne tryby automatyczne i prosty w obsłudze tryb manualny.

A minusy? Wymienię dwa, choć głównie jeden z nich uważam za „odczuwalny”. A mianowicie jest to brak opcji grilla w drugiej, mniejszej komorze frytkownicy. Uważam, że fajnie gdyby była taka opcja dodana i można by przyrządzić np. pieczoną pierś kurczaka a obok, w mniejszej komorze – grillowane warzywa. Byłabym skłonna nawet dopłacić za „udoskonaloną” wersję tego modelu…

A drugi minus? Może to nie do końca minus – frytkownica jest po prostu duża. W małej kuchni (taka jak moja) odczuwa się utraconą przestrzeń. Wydaje mi się, że wystarczy jednak świadomie podjąć decyzję zakupową i dobrze zaplanować miejsce, a ten airfryer może zmieścić się nawet w małej kuchni. W sumie, skoro z powodzeniem zastąpić może nawet piekarnik!